Wreszcie się zdecydowałam na założenie bloga i mam szczerą nadzieję że podołam.
Jestem jedną z tych osób , które cierpią na zespół niespokojnych rąk.
Lubię cały czas coś dłubać albo szyć nie potrafię usiedzieć spokojnie ale uważam to za bardzo dobre bo zawsze coś po Nas zostanie, chociaż mała serwetka.
Chciałabym tu zaglądać przynajmniej raz w tygodniu i pokazać postępy swoich poczynań.Mam kilka zaczętych prac ale dzisiaj to raczej zdjęć już nie zrobię. Postaram się jutro coś wkleić.
To by było tyle na początek. Pozdrowienia.
Ania
Pa.
Blog to fajna sprawa. Szkoda, ze u mnie z czasem kiepsko ale ciągle myślę jak tu wrócić do tego świata na pełnych obrotach :) zapraszam pod moje włoskie slłońce.
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i czas jaki mi poświęciłaś oglądając moje "wytwory". Na pewno i ja Cię odwiedzę a czasem się nie martw u mnie jest jeszcze gorzej , mnie brakuje około 10 godzin dziennie. Gorąco pozdrawiam
Ania