Długo się nim nie nacieszyłam bo córce też się bardzo podobał więc jej dałam. Ja mogę sobie uszyć drugi. Szyłam go z nowego czasopisma "Szycie", rozmiar 38. Ja noszę 36 i nic w nim nie zmieniałam poza tym, że nie dałam klamerek do pasków, bo po prostu nie mogłam u siebie kupić takich jak chciałam. Nie zmniejszałam formy. Jest dobry.
Jest dokładnie taki jakiego szukałam. Wszystko mi w nim pasuje. Polecam.
Pozdrawiam zimowo w kwietniu. Ania.
Jest piękny i niesamowicie dopracowany, ale to już norma w Twoich ubraniach. Jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anetta
Dziękuję Ci bardzo za przemiły komentarz.
UsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie.
Ania
Rewelacja !!! Jest przepiękny !
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam , że prowadzisz bloga, juz go sobie zapisałam :)
Płaszcz świetny i to szycie, cudowne :)
Dziękuję bardzo. Taka pochwała z Twoich oraz innych szyjących blogowiczek to ust to dla mnie jak wyróżnienie.
UsuńPozdrawiam Ania