piątek, 13 lipca 2018

Kolejne zazdroski

Witajcie,
Jak pisałam ostatnio u mnie w robótkowym koszyku królowało szydełko. Po serduszkach i kwiatuszkach postanowiłam zrobić coś geometrycznego i tak powstała zazdroska inna niż do tej pory. Kolor ekri, długość nieco ponad 100 cm , wysokość 27 cm . Robiło się całkiem przyjemnie. Wzór łatwy do wykonania.




Ale,że ja, niespokojny duch, nie potrafię spokojnie usiedzieć przy jednej robótce zaczęłam coś jeszcze. Jak pisałam w poprzednim poście, zaczęłam robić coś czego jeszcze u nikogo nie widziałam. Oczywiście to też jest zazdroska , tylko taka która wymagała o wiele więcej pracy. Wymyśliłam sobie ,że zrobię zazdroskę wykończoną koronką frywolitkową. Koronkę dziergałam z cienkich nici DMC Babylo 40. Nici niespecjalne do frywolitki. Podoba mi się gotowa koronka z nich wykonana ale zdarzało się ,że nici się zrywały. Ponieważ frywolitkę kocham bardzo, to supłanie sprawiało mi super przyjemność. Wzór tworzyłam na bieżąco. Ponieważ jest to moja pierwsza taka zazdroska to wzór nie jest wyszukany. Efekt końcowy podoba mi się bardzo więc na pewno powstaną kolejne frywolitkowe zazdroski. Wymiary podobne do poprzedniej. 105 cm długości , 29 cm wysokości. Dół wykończyłam maleńkimi perełkami.





Jak Wam się podobają? Zapraszam do pozostawiania komentarzy z Waszymi opiniami.
Pozdrawiam Ania