niedziela, 30 grudnia 2018

Sal u Hanulka

Witajcie.
Zapisałam się na Sal u Hanulka. Paryski Szyk, taką nosi nazwę. Wczoraj pojechałam pokupować mulinki i zabrałam się za robotę.
Wyszywam na luganie 25 podwójną nitką. Mam nadzieję że podołam. Jeszcze nigdy takich małych obrazków nie wyszywałam.
Wczoraj zrobiłam tyle.


Dzisiaj króciutko. 
Pozdrawiam Ania


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz